Wysyłasz i nic, bo rekruterzy otwierają tylko trzy czwarte CV

Jak wynika z badania eRecruiter i Great Digital, rekruterzy otwierają średnio 74 proc. otrzymanych aplikacji. Oznacza to, że co czwarte CV pozostaje nieobejrzane. Najmniejszą liczbę aplikacji (48 proc.) otwierają firmy z branży rozrywkowej, kulturalnej i artystycznej. Z kolei rekruterzy w instytucjach rządowych i publicznych przeglądają aż 89 proc. zgłoszeń.

Brak odpowiedzi od potencjalnego pracodawcy jest frustrujący dla kandydatów. Aż 8 na 10 kandydatów woli otrzymać informację o odrzuceniu aplikacji niż pozostać bez odpowiedzi. 77 proc. badanych uważa, że taka informacja pomaga im kontynuować proces poszukiwania pracy.

8 dni to standard

Średni czas od momentu przesłania CV do jego otwarcia wynosi 8 dni. Szybciej działa branża turystyczna, motoryzacyjna, nieruchomości oraz ochrona środowiska i rolnictwo – tutaj aplikacje są otwierane już po 6 dniach.

Telekomunikacja, edukacja, organizacje non-profit czy handel hurtowy i detaliczny otwierają CV dopiero po około 10 dniach. Rekordowo długo, bo aż 12 dni, czekają kandydaci aplikujący do sektora rozrywki, kultury i sztuki.

Rekrutacja trwa nawet blisko 2 miesiące

Badanie pokazało również, że średni czas od aplikacji do złożenia oferty wynosi 20 dni, a zatrudnienie kandydata następuje zazwyczaj po 35 dniach. Cały proces rekrutacyjny, od momentu rozpoczęcia poszukiwań do finalizacji, trwa przeciętnie aż 49 dni.

Jak zauważa Patrycja Samsonowicz z Work Smile, „długotrwałe rekrutacje zniechęcają kandydatów, zwłaszcza w dynamicznie rozwijających się branżach, gdzie popyt na specjalistów przewyższa podaż”.

Optymalizacja kluczem do sukcesu

Z perspektywy pracodawców długość procesu rekrutacyjnego może wpływać na wizerunek firmy oraz generować koszty związane z nieobsadzonymi wakatami. Optymalizacja zasobów i zwinność w działaniu to podstawowe elementy w skutecznej rekrutacji.

Elastyczność procesów oraz odpowiednie planowanie zasobów pozwalają firmom działać sprawnie, nawet w trudnych warunkach rynkowych.