
Paweł Micuła, prezes TAURON Wytwarzanie odpowiada na pytania dotyczące przyszłości bloków energetycznych w Jaworznie. Co dalej z Elektrownią Jaworzno III? Jaka jest przyszłość bloków węglowych. Co ze wsparciem z Rynku Mocy i plany ma TAURON-u po 2025 roku. W wywiadzie z Pawłem Micułą, prezesem TAURON Wytwarzanie, pytamy o sytuację pracowników oraz plany inwestycyjne związane z transformacją energetyczną w Jaworznie.
Paweł Micuła: Przede wszystkim pragnę podkreślić, że na ten moment nie zapadły żadne wiążące decyzje dotyczące konieczności odstawienia poszczególnych bloków węglowych. W ciągu ostatnich lat obserwujemy wyraźną zmianę charakterystyki pracy jednostek węglowych klasy 200 MW, w Jaworznie mamy sześć takich bloków. Wynika to ze zmiany struktury krajowych źródeł wytwórczych – mówiąc wprost, mamy coraz więcej źródeł odnawialnych, głównie farm fotowoltaicznych i wiatrowych. A w miarę wzrostu znaczenia OZE, rola energetyki konwencjonalnej ulega istotnym przeobrażeniom. Bloki węglowe klasy 200 MW nie są już podstawowym źródłem dostaw energii, ale przede wszystkim wspierają Krajowy System Elektroenergetyczny poprzez zapewnienie produkcji energii w okresach niewystarczającej podaży energii ze źródeł odnawialnych.
Z roku na rok nasze elektrownie produkują coraz mniej energii elektrycznej, a co za tym idzie zużywają mniej węgla. W perspektywie kolejnych lat podstawowym zadaniem firmy będzie więc oferowanie dyspozycyjnych mocy i pozostawanie w gotowości operacyjnej, by w razie gdy zaistnieje taka potrzeba, dostarczyć brakującą w danym momencie energię elektryczną. Taka charakterystyka pracy znacząco wpływa na ekonomikę naszych bloków, które nie są w stanie zarobić na koszty ich utrzymania, które musimy ponosić niezależnie od tego czy elektrownia pracuje czy nie. Dlatego dla utrzymania tych jednostek niezbędny jest mechanizm wsparcia, którym obecnie jest Rynek Mocy.
Naszych pracowników i otoczenie firmy wielokrotnie i otwarcie, informowaliśmy o sytuacji, w jakiej się znajdujemy: w przypadku bloków klasy 200 MW Rynek Mocy w obecnej postaci wygasa z końcem 2025 roku, a bez systemowego wsparcia, przy prognozowanej wielkości produkcji energii, nie mamy szans na uzyskanie pozytywnych wyników ekonomicznych. W innej sytuacji jest nasz najnowszy blok w Jaworznie o mocy 910 MW, który jest najsprawniejszym blokiem węglowym w Polsce i posiada kontrakt mocowy do 2035 roku. Ma więc zapewnioną ekonomikę działania w perspektywie najbliższych lat.
Taka możliwość pojawiła się dzięki derogacji. Bloki klasy 200 MW Elektrowni Jaworzno III zyskały możliwość ubiegania się o wsparcie w aukcjach uzupełniających na lata 2026, 2027, 2028, do których je obecnie przygotowujemy. Aukcje te będą rozstrzygane w połowie danego roku na rok następny, w związku z tym, obecnie nie jesteśmy w stanie podać dokładnej perspektywy, w jakiej praca tych bloków będzie kontynuowana. Działając w zgodzie z obowiązującymi regulacjami, czekamy na najbliższą aukcję mocy, która powinna odbyć się w IIIQ br. i w zależności od jej wyników będziemy podejmowali dalsze decyzje dotyczące przyszłości naszej floty wytwórczej. Podobna sytuacja będzie miała miejsce w 2026 i 2027 roku.
Działamy w ramach obowiązujących regulacji, musimy się do nich dostosowywać. Rzeczywiście, na ten moment nie znamy konkretnej daty wyłączania poszczególnych jednostek wytwórczych, która będzie kluczowa dla rozpoczęcia działań, także tych kierowanych do pracowników. Ale nasi pracownicy jednego mogą być pewni - nie zostaną bez pracy. Gwarantujemy, że wszyscy którzy będą chcieli pracować, będą mieli zapewnione miejsca pracy. Takie zobowiązanie złożyliśmy już podczas pierwszych spotkań z pracownikami – niezależnie od decyzji dotyczących floty wytwórczej, nasza załoga ma gwarancję pracy – to pozostaje pewne i niezmienne.
Pierwszym, naturalnym kierunkiem jest relokacja pracowników do pozostałych oddziałów naszej spółki (elektrowni). Jeśli nie będzie takiej możliwości, będziemy proponować pracę w innych spółkach Grupy TAURON, która dynamicznie rozwijają działalność w obszarze dystrybucji, ciepła czy OZE. Nasza wykwalifikowana kadra bezproblemowo znajdzie tam zatrudnienie. W przypadku chęci nabycia przez naszych pracowników dodatkowych kwalifikacji, już teraz oferujemy odpowiednie wsparcie i szkolenia. Proszę także pamiętać, że średnia wieku w naszej spółce to 50 lat, a do 2030 roku 40 proc. naszej obecnej załogi nabędzie uprawnienia emerytalne. Dlatego zapewne wielu pracowników będzie chciało skorzystać z możliwości przejścia na emeryturę czy też rozwiązań, jakie daje ustawa osłonowa, czyli np. urlopu energetycznego.
Wszystkie nasze lokalizacje, często z ponad stuletnią historią, nie znikną z energetycznej mapy Polski nawet w przypadku konieczności wyłączania z eksploatacji poszczególnych bloków węglowych. Mamy pomysł na Jaworzno, mamy pomysły na każdą z elektrowni TAURON Wytwarzanie. Intensywnie pracujemy nad scenariuszami inwestycyjnymi, które umożliwią uruchomienie nowych projektów biznesowych, pozwalających na osiąganie dodatnich wyników ekonomicznych z wykorzystaniem potencjału naszych pracowników i naszych terenów. W grę wchodzą inwestycje z zakresu budowy jednostek szczytowych gazowych, przygotowanych w przyszłości do spalania paliwa zeroemisyjnego, jakim jest wodór. Analizujemy także, w zależności od lokalizacji, możliwość przygotowania istniejących jednostek węglowych do spalania innych paliw - biomasy i paliw alternatywnych. Niezwykle istotnym dla nas zagadnieniem jest sprawne rozwiązanie kwestii zaopatrzenia mieszkańców w ciepło. W tych zakresach ściśle współpracujemy z lokalnymi samorządami. Pragnę zapewnić mieszkańców i przedsiębiorców Jaworzna, że TAURON Wytwarzanie jako odpowiedzialne przedsiębiorstwo będzie realizować dostawy ciepła z aktualnie eksploatowanych jednostek wytwórczych do czasu wybudowania nowego źródła ciepła przez Grupę TAURON, tj. w perspektywie co najmniej do końca 2030 roku.
Wraz z upływem 2028 roku, w zgodzie z obecnie obowiązującymi regulacjami, kończy się możliwość uzyskiwania niezbędnego dla funkcjonowania bloków klasy 200 MW wsparcia finansowego. Dlatego, wraz z innymi wytwórcami energii elektrycznej skupionymi w Towarzystwie Gospodarczym Polskie Elektrownie, prowadzimy działania ukierunkowane na wprowadzenie rozwiązań systemowych, które pozwoliłyby wydłużyć okres eksploatacji wybranych konwencjonalnych jednostek wytwórczych, niezbędnych do bilansowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, co najmniej do 2030 roku. Pod względem technicznym, jest to jak najbardziej możliwe.
Dziękuję za rozmowę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
A co zlego jest w taniej energii z węgla?Teraz jest czas odejscia lewacwa do krainy zapomnienia.Precz z. bolszewickim Eurokolchozem.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Burdel , jak w każdejj innej gałęzi polskiej gospodarki. Państwo z dykty. Najpierw mydlili oczy, że do końca zeszłego roku będzie znana sytuacja na rynku mocy i co za tym idzie przyszłość elektrowni. Teraz okazuje się, że raczej lll kwartał 2025. Kto normalny planuje pracę takich strategicznych firm z dnia na dzień. Za niedługo będzie dwa lata rządów "bandy rudego" i zamiast obiecanej naprawy systemu jest coraz gorzej. Zamkną bloki na węgiel, ale będą spalać biomasę, ropę albo śmieci. Boże broń nas przed takimi specjalistami. Pseudo ekologia, która zabija konkurencyjność firm, nie tylko energetycznych.
Tym z Po i PiS trzeba podziękować i całej bandzie koryciarzy oni nie patrzą na zwykły CH ludzi.Wszystko pięknie przed każdymi wyborami a potem zagarniają ile się tylko da i potem sądy sądy sądy i zgłoszenia do prokuratury do zerzy ....ia
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
To co robi ta banda pseudo prezesów to się w głowie nie mieści czy ten pan wie co wygaduje dlaczego to wieczorem uruchamiacie bloki 200MW a no dlatego że słońce nie świeci wiatr wam wieje ale w oczy świadomie niszczycie 200 niestabilną pracą zajezdzacie wszystko co się da banda popaprancow czas na ludzi naprawdę związanych z energetyką
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Pan prezes przynajmniej wie w tej smucie weglowej jak sobie strzelic focie z masonskim znakiem zrobionym paluszkami,dyskretny ale widoczny..To on sie ma martwic o swoja przyszlosc..?