Reklama

Wiktoria Dziaduła z Jaworzna w ekipie polskiego astronauty dr. Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
08/07/2025 10:46

Pochodząca z Jaworzna Wiktoria Dziaduła jest project managerem eksperymentu, który poleciał z polskim astronautą dr. Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS).

- Pochodzę z Jaworzna, moja rodzina mieszka w Jaworznie (więc ślę pozdrowienia!), uczęszczałam tu do II LO do klasy mat-fiz. - mówi Wiktoria Dziaduła. - Ukończyłam studia inżynierskie i magisterskie na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej, gdzie obecnie realizuję doktorat poświęcony samowystarczalności w architekturze kosmicznej.
W ubiegłym roku odbyłam staż naukowy w ramach prac nad doktoratem na Uniwesytecie w Houston w Centrum Architektury Kosmicznej. Zawodowo jestem Project Managerem i CEO w Extremo Technologies, firmy biotechnologicznej rozwijającej rozwiązania dla środowisk ekstremalnych, takich jak przestrzeń kosmiczna. Fascynuje mnie łączenie architektury, biologii i technologii w projektowaniu przyszłościowych habitatów, zarówno dla astronautów, jak i dla zrównoważonego życia na Ziemi.

Ela Bigas: Na czym polega Pani udział w Misji Ax-4?
Wiktoria Dziaduła: Jestem project managerem eksperymentu Space Volcanic Algae, który w czerwcu 2025 roku poleciał z polskim astronautą dr. Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) w ramach pierwszej polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS.

Eksperyment jest realizowany przez naszą firmę Extremo Technologies: tu kluczowe do wspomnienia osoby;  Ewa Borowska (Kierownik projektu) i Weronika Urbańska (Główny Naukowiec), we współpracy z Wydziałem Inżynierii Środowiska PWr, firmą ICE Cubes, Uniwersytetem w Tartu w Estonii, oraz partnerami projektu.

Projekt realizujemy dzięki udziałowi w misji IGNIS- realizowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Polską Agencję Kosmiczną i Europejską Agencję Kosmiczną we współpracy z NASA i Axiom Space.  Eksperyment ten polega na badaniu odporności ekstremofilnych mikroglonów z wulkanicznych środowisk na warunki mikrograwitacji (glony te mają dużą odporność na warunki ekstremalne – przyp. red. ). Koordynuję cały przebieg projektu – od planowania, przez budowę ładunku i finanse, logistykę kosmiczną.  

Ela Bigas: Co w życiu zawodowym Panią szczególnie fascynuje? Co chce Pani osiągnąć?
Wiktoria Dziaduła: Najbardziej fascynuje mnie możliwość łączenia nauki i projektowania w realnych działaniach, które mają wpływ na przyszłość, zarówno w kosmosie, jak i na naszej planecie. Cieszę się, że temat kosmosu staje się coraz bardziej popularny i ważny w społeczeństwie. Chciałabym także pokazać, że warto dążyć za swoimi marzeniami, nawet jeśli wydają się one na pierwszy rzut oka odległe i niedostępne…jak kosmos! 

Nad jakim projektem Pani teraz pracuje?
Równolegle rozwijamy w firmie projekt bio-panelu, innowacyjnego urządzenia, które łączy biotechnologię, projektowanie i kosmos. Równolegle do pracy nad technologicznymi projektami, jestem w końcowej fazie pisania doktoratu poświęconego architekturze w środowiskach ekstremalnych… to niełatwy, ale bardzo inspirujący proces, który pozwala mi łączyć naukę, innowacje i osobiste pasje.

Jakie emocje towarzyszyły Pani podczas startu rakiety z m.in. panem Sławoszem na pokładzie?
To był jeden z najbardziej poruszających momentów w moim życiu. Towarzyszyła mi ogromna duma, wzruszenie, ale też napięcie, bo wiedziałam, ile pracy i determinacji kosztowało nas doprowadzenie projektu do tego etapu. Zobaczyć rakietę Falcon 9 wzbijającą się w niebo z naszym eksperymentem na pokładzie i świadomość, że polski astronauta zabiera cząstkę naszej pracy w kosmos, to chwila, której nigdy nie zapomnę. Przemówienie dr. Uznańskiego- Wiśniewskiego podczas podróży na Stację także było bardzo emocjonujące dla mnie! 

Czy badania wykonane w przestrzeni kosmicznej będą kontynuowane na Ziemi?
Tak, to kluczowa część projektu. Po powrocie próbek na Ziemię, przeprowadzimy analizy porównawcze z próbkami kontrolnymi hodowanymi na Ziemi. Pozwoli nam to lepiej zrozumieć wpływ mikrograwitacji na metabolizm i potencjał biotechnologiczny tych mikroorganizmów.

Jakie będą miały te badania przełożenie na życie ludzi na Ziemi?
Nasze badania mogą przyczynić się do rozwoju nowych technologii oczyszczania powietrza, produkcji tlenu oraz np. witamin z mikroglonów, zarówno dla astronautów, jak i na Ziemi. Mikroglony badane w kosmosie mogą być wykorzystane do opracowania bardziej wydajnych, ekologicznych systemów podtrzymywania życia, a także jako źródło bioaktywnych związków wspierających zdrowie ludzi.

Czy Pani zdaniem w nieodległej przyszłości ludzkości uda się dotrzeć na Marsa i stworzyć tam bazę kosmiczną?
Uważam, że tak. Technologicznie jesteśmy coraz bliżej tego celu, a międzynarodowe misje, zarówno rządowe, jak i prywatne, pokazują, że kosmos to już nie science fiction, lecz realny kierunek rozwoju. Warunkiem sukcesu będzie jednak współpraca nauki, technologii i humanistycznego podejścia do projektowania środowisk życia. Ale to w dalszej przyszłości. Na ten moment na pewno rozwijają się prężnie stacje na orbicie. Kolejno- księżycowe, np. w ramach programu Artemis czyli wielkiego powrotu ludzkości na Księżyc. Ale już sama NASA wskazuje, że baza na Księżycu jest niezbędnym krokiem w stronę bazy na Marsie. Przyszłość zdecydowanie jest kosmiczna i ekscytująca. 

Życzę dalszych zawodowych sukcesów. Bardzo dziękuję za rozmowę Ela Bigas



 

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 09/07/2025 11:18
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Wandzia - niezalogowany 2025-07-08 12:21:53

    Dejcie już spokój z tym kolesiem co pierogi je tylko w Boże Narodzenie. Opowiada takie farmazony potem na tych transmisjach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Polskadennakasprak - niezalogowany 2025-07-08 12:56:34

    Zrozumiałe że Rosjanie są bogatsi i za friko mogą wysłać wariata w kosmos ale szokujące jest odgapianie i kradnienie nie swojej technologii to takie marginalne takie przykłady z komendy miejskiej nie powinny być akceptowane społecznie na zatrudnienie nie mamy wpływu to przynajmniej na zachowanie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • po pierwsze - niezalogowany 2025-07-08 15:43:31

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • piszawatypajac - niezalogowany 2025-07-08 19:44:38

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Klara - niezalogowany 2025-07-09 09:08:32

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Wandzia - niezalogowany 2025-07-09 12:13:25

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • ... - niezalogowany 2025-07-09 18:01:32

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Lessismore - niezalogowany 2025-07-10 07:46:29

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wielki Ptak - niezalogowany 2025-07-09 19:55:56

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do