
Widok wyciętych drzew zawsze smuci. Wiele osób zwracało uwagę na wycięte Topole nad Zalewem Sosina. Kilkanaście ściętych pni znajduje się w różnych częściach Sosiny. Czy drzewa musiały zostać wycięte? Zdaniem przyrodników „lepiej późno niż później”.
Jak komentuje przyrodnik, Piotr Grzegorzek, „lepiej późno niż później”. Już trzy lata temu sygnalizował on zły stan zdrowotny drzew rosnących w tej okolicy, wskazując na ich kruchość i obumieranie, a tym samym zagrożenie dla bezpieczeństwa spacerowiczów i plażowiczów.
Choć wycinka drzew to zawsze decyzja trudna, tym razem wydaje się uzasadniona – drzewa były niemal martwe w środku. Cieszy zatem fakt, że miasto w końcu podjęło działania.
Przyrodnik zwrócił także uwagę na młode nasadzenia, które pojawiły się w okolicy – głównie brzozy brodawkowate. Choć ich kondycja nie jest jeszcze do końca znana, jest nadzieja, że część z nich przyjmie się i z czasem uzupełni lokalny drzewostan. Jak zapowiada pan Piotr – wróci nad zalew, by sprawdzić, jak rosną.
Jesteśmy nad Sosiną, gdzie w ramach przygotowań do sezonu wczasowego, kąpielowego, wycięto sporo martwych albo ciężko chorych drzew. Wycięto przede wszystkim topole – topole, które z natury rzeczy żyją krótko, są kruche, a te tutaj, jak obejrzeliśmy sobie ich drewno, są w środku zdecydowanie prawie martwe. A zatem – lepiej późno niż później, bowiem już trzy lata temu zgłaszałem temat umierających, obumierających, zagrażających bezpieczeństwu publicznemu topól w rejonie zalewu Sosina.
Charakter roślinności nad Sosina się zmienia.
Wycinka na Sosinie to jedno, ale wzbogacanie lokalnego drzewostanu to drugie. Jak widzimy, jakiś czas temu posadzono tutaj pewną ilość drzew, głównie brzóz brodawkowatych. Natomiast trudno nam w tym momencie jednoznacznie ocenić, ile z nich przeżyło, a ile z nich jest już martwych. My tu jeszcze wrócimy.
Piotr Grzegorzek
Za treści przedstawione w materiale dofinansowanym ze środków WFOŚiGW odpowiedzialność ponosi Redakcja.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie