Reklama

Zamek w Długoszynie i "wieża Eiffla"

AWAP
30/05/2019 10:37
Odnalezienie choćby szczątków zamku w Długoszynie byłoby wielką sensacją. A może cały ten zamek to tylko wymysły jakiegoś romantyka? Do sprawy powracamy przy okazji prelekcji jaką wygłosił Jarosław Sawiak 29 maja dla uczniów kl. I, II, VIII i kl. III gimn. z SP nr 12 z oddziałami gimnazjalnymi. Jarosław Sawiak to historyk, prawdziwy znawca historii Długoszyna, autor książki zatytułowanej „Długoszyn – zarys dziejów od średniowiecza do końca okresu staropolskiego (XII – XVIII wiek)”.
[caption id="attachment_151895" align="aligncenter" width="640"] Jarosław Sawiak i wraz z uczestnikami prelekcji[/caption]

To jak to jest z tym zamkiem – pytamy. Nieoficjalnie – jak powiedział Jarosław Sawiak – planowane są poszukiwania archeologiczne, które być może zakończyłyby się rekonstrukcją tego obiektu. Jedno jest pewne – jeżeli szukać to najpewniej w 2, 3 miejscach w rejonie tzw. Skałki.

Rzeczony wykład dotyczył historii Długoszyna. Jarosław Sawiak skoncentrował się głównie na długoszyńskiej oświacie i dzieciach z Długoszyna. Z aprezentował kilkanaście zdjęć dzielnicy sprzed wojny do lat 60-tych. Pochodzą one ze zbioru ponad stu, zebranych od mieszkańców dzielnicy. Historyk gromadzi je z myślą o wydaniu albumu.

Wśród zdjęć to i owo mogło zaskoczyć, niektóre to prawdziwe unikaty. Było więc zdjęcie z lat 30-tych szkoły ariańskiej. Notabene to najstarszy budynek w dzielnicy, pochodzący z XVII w. Nie zabrakło zdjęcia wieży triangulacyjnej w rejonie kamieniołomu, skojarzonej przez uczniów z wieżą Eiflla. Było też dawne zdjęcie murowanej kapliczki pochodzącej z przełomu wieków XVIII/XIX. Na tym miejscu jak się uważa znajdowała się w już w XVI w. drewniana kapliczka. Najstarsza niezmieniona kapliczka pochodzi z 1750 r., a znajduje się na długoszyńskim Srebrniku.

Zabawne i zaskakujące było zdjęcie z roku 1960, a na nim mały Antek Hajek w dziecięcym aeroplanie. Niestety losy tej samolotowej konstrukcji nie są znane.

[caption id="attachment_151897" align="aligncenter" width="640"] Antek Hajek w dziecięcym aeroplanie[/caption]

Przy okazji zapytaliśmy o to, co marzy się młodym mieszkańcom dzielnicy. Obok tak prozaicznych pomysłów jak lampy uliczne na ul. Dąbrowskiego czy trzy linie autobusowe wymyślono też planetarium, Uniwersytet Długoszyński i lotnisko. To ostatnie najlepsze - Długoszyn na centrum komunikacyjne Europy!

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do