
82-letnia mieszkanka Jaworzna padła ofiarą bezwzględnych oszustów, którzy podszywając się pod jej syna i lekarza, wyłudzili od niej ponad 30 tysięcy złotych. Starsza pani, chcąc pomóc rzekomo umierającemu synowi, przekazała pieniądze nieznajomemu mężczyźnie.
82-letnia mieszkanka Jaworzna padła ofiarą oszustów, którzy skontaktowali się z nią przez telefon stacjonarny, podając się za jej syna oraz lekarza. Kobieta straciła ponad 30 tysięcy złotych, chcąc pomóc rzekomo umierającemu synowi.
W środę, 26 czerwca do starszej pani zadzwonił mężczyzna podający się za jej syna. Po chwili rozmowę przejął inny mężczyzna, który twierdził, że jest lekarzem. Przekazał jej, że syn jest śmiertelnie chory. Oszust nakazał mężowi 82-latki przyjazd do szpitala, a sam kontynuował rozmowę z kobietą. Przekonywał ją, że potrzebne jest 70 tysięcy złotych na lekarstwo ratujące życie.
Mieszkanka Jaworzna miała tylko 30 tysięcy złotych w gotówce w domu. Oszust uznał tę kwotę za wystarczająca. 82-latka podała swój adres, pod który udali się złodzieje. Nieznany mężczyzna zapukał do drzwi i odebrał pieniądze.
82-latka dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i straciła swoje pieniądze.
Komenda Miejska Policji w Jaworznie przestrzega i radzi, jak uniknąć takich sytuacji:
Pamiętajmy, że policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych sprawach ani nie prosi o przekazywanie pieniędzy.
Rozmawiajmy z naszymi bliskimi o zagrożeniach i metodach oszustów, aby chronić siebie i innych przed tego typu przestępstwami.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie