Druga propozycja, to „Boska Florence”, czyli niezwykle zabawna prawdziwa historia kobiety, która mimo braku talentu podbiła sceny operowe świata budząc śmiech zamiast zachwytów. Florence Foster Jenkins kochała muzykę ponad życie. Niestety bez wzajemności. Natura obdarzyła ją słuchem i głosem, które nawet głuchego doprowadziłyby do rozpaczy. Florence jednak pragnęła śpiewem podbić świat i w pewnym sensie jej się to udało. Jako dziedziczka sporej fortuny i narzeczona St. Clair Bayfielda - brytyjskiego aktora arystokraty, posiadała atuty, przy których jej brak talentu wydawał się nieistotną przeszkodą. Dzięki heroicznym staraniom ukochanego udawało się jej występować na Broadwayu i nagrywać płyty, a przede wszystkim wciąż wierzyć w swój dar. Jednak gdy zapragnęła ukoronować swój tryumf koncertem w słynnym Carnagie Hall nawet Bayfield wpadł w panikę. Ale czegóż nie robi się dla ukochanej.
Natomiast „Ben-Hur”, to współczesna wersja jednego z najsłynniejszych filmów wszech czasów, w reżyserii Williama Wylera. Uhonorowany 11 Oscarami (rekord wyrównany dopiero przez „Titanica” w reż. Jamesa Camerona w 1997 r.), „Ben-Hur” (1959 r.) na trwałe zapisał się w historii kina jako pierwsza superprodukcja, a 9-minutowy wyścig rydwanów to jedna z najsłynniejszych sekwencji w dziejach przemysłu filmowego. Książę Juda Ben-Hur jest bogatym kupcem żyjącym w Jerozolimie na początku pierwszego stulecia. Do miasta przybywa jego brat Messala, aby stanąć na czele legionów rzymskich. Mimo, iż dzielą ich poglądy polityczne, mężczyźni cieszą się ze spotkania po latach. Ben-Hur odmawia jednak Messali pomocy w zdławieniu powstania, co dla Rzymianina oznacza zdradę. Na skutek intrygi dawnego druha, książę zostaje skazany na ciężkie prace, a jego rodzina trafia do więzienia. Los Ben-Hura odmieni pewne spotkanie, dzięki któremu otrzyma szansę na dokonanie zemsty i odzyskanie dawnego życia.
Bilety na pierwsze premierowe pokazy można nabyć w kinach sieci Multikino, przez stronę www.multikino.pl oraz przez aplikację Multikino dostępną dla telefonów komórkowych z systemem Android, Windows Phone oraz iOS.
W filmie „Jak zostać kotem” Tom Brand (Kevin Spacey) jest multimilionerem, jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Stoi na czele firmy, budującej najwyższy wieżowiec na półkuli północnej. Niestety, brak czasu i liczne obowiązki oddalają biznesmena od rodzinnego życia. Wszystko zmienia się, gdy na jedenaste urodziny jego córka Rebeka prosi rodziców o nietypowy prezent – wymarzonego kota. Chociaż Tom nie przepada za zwierzętami, postanawia spełnić życzenie i wyrusza na zakupy. Trafia do tajemniczego sklepu zoologicznego. Od jego właściciela, ekscentrycznego Felixa Granda (Christopher Walken), kupuje kota o imieniu Pan Puszek. Niestety w drodze na imprezę urodzinową Tom ma wypadek. Kiedy odzyskuje świadomość, odkrywa, że… został uwięziony w ciele Puszka! Prawdziwe kłopoty, ale i zabawa, zaczną się, gdy zakupiony przez Toma kot trafi w ręce jego córki. A on sam odkryje, że ma tylko tydzień, by znaleźć sposób na powrót do normalnej postaci. W przeciwnym wypadku już na zawsze pozostanie kotem!
25 sierpnia 2016 w wybranych kinach sieci Multikino widzowie będą mogli uczestniczyć ponownie w retransmisji dramatu Williama Szekspira pt.: „Koriolan”. Pokazy odbędą się w oryginalnej wersji językowej z polskimi napisami. Spektakl wyreżyserowała Josie Rourke, a w rolę generała Kajusa Marcjusza wcielił się Tom Hiddleston znany z takich filmów jak: „Avengers”, „Thor: Mroczny Świat” czy” Czas Wojny”.Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie