
''Trzech mężczyzn zaatakowało nożem innego człowieka'' – takie zgłoszenie otrzymali policjanci z Jaworzna. Do drastycznych scen miało dojść na przystanku Centrum w Jaworznie. W odpowiedzi na zgłoszenie na miejsce skierowano aż cztery patrole policji, które w błyskawicznym tempie ruszyły do akcji.
Takie zgłoszenie postawiło służby w gotowości. Na przystanek w centrum w czwartek, 9 stycznia około godziny 16:30 skierowano cztery patrole policji będące w rejonie. Trzy patrole Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie oraz jeden patrol Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, który akurat patrolował nasze miasto.
Gdy funkcjonariusze dotarli na przystanek, okazało się, że dramatyczne zgłoszenie zostało mocno przesadzone. Na miejscu zamiast nożowników zastali kompletnie pijanych awanturników. Mężczyźni byli agresywni i wdali się ze sobą w mocną sprzeczkę.
Każdy uczestnik awantury pochodził z innego miasta, a badanie alkomatem wykazało, że przesadzili również sporo z alkoholem. 35-latek z Chorzowa miał ponad 2 promile, 39-latek z Katowic również ponad 2 promile, 37-latek ze Stąporkowa – ponad 1,5 promila, 39-letni mieszkaniec Jaworzna – 2,5 promila.
Z całej czwórki zamieszanej w ostrą awanturę to mieszkaniec Jaworzna był najbardziej spokojny i komunikatywny. Z tego powodu został zwolniony po czynnościach na miejscu. Pozostali trzej panowie nie mieli tyle szczęścia.
Trzech uczestników awantury spoza Jaworzna trafiło do izby wytrzeźwień, a za swoje zachowanie musieli słono zapłacić. Mieszkaniec Chorzowa otrzymał mandat 500 zł za zakłócanie porządku publicznego oraz dodatkowe 500 zł za używanie wulgaryzmów. Mieszkaniec Stąporkowa został ukarany za zakłócanie spokoju kwotą 500 zł, tyle samo dostał za niezastosowanie się do poleceń funkcjonariuszy oraz 100 zł za używanie wulgaryzmów. 39-latek z Katowic popełnił te same trzy wykroczenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Dokładnie,od dawna dzień w dzień na tyłach przystanku siedzą sobie jak u Pana Boga za piecem alkoholicy,a potem siub do autobusu i smrodliwa przejażdżka za darmo,a ja płacę i nie mogę w autobusie wytrzymać,albo strach usiąść,bo nie wiadomo co się złapie.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Niestety, przystanek Centrum w kierunku Katowic nie jest bezpiecznym miejscem. Szczególnie wieczorami siedzi tam mnóstwo pijaczków, meneli i różnego elementu, od nabuzowanej młodzieży, obok której strach przejść, po panów na wiecznym rauszu. Nie raz już byłem świadkiem awantur, przekleństw i bójek, gdy jeden zaczepił drugiego, a to ktoś kogoś dotknął prosząc o złotówkę, a to powiedział o słowo za dużo i już awantura i bijatyka jak na ringu. Całość dopełnia ten nieszczęsny parking pod halą, skąd bez przerwy dobiegają radosne wyzwiska i przekleństwa tak siarczyste jak dawne mrozy, bo cudowna młodzież obsiaduje każdy murek wokół parkingu. Miejsce dobre, na głowę nie pada, z ulicy nie widać nic, od strony hali i OKE nawet pieszych nie ma zbyt wiele, to i hulaj dusza, piekła nie ma. A jak wjedzie na patrol straż miejska to młodzi potrafią się rozbiec w 5 sekund we wszystkie strony centrum. Władze miasta powinny już dawno wszystko okamerować, postawić płot wokół parkingu, a tego co projektował i tego co zatwierdził ten przystanek, to wybatożyć na pięknie odnowionym rynku miejskim.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
2 panów złodziei godzinę wcześniej było w Biedronce na pocztowej ukradli Mickiewicza 1 litr Golden Loch 0,7 wypili z gwinta i wyszło 2,5 promila łażą, kradną,grożą potem się awanturują cwaniaki nawet policji się nie boją i tak mandatu nie zapłacą bo z czego ja to złodzieje Pozdro dla Jakuba Sz. jednego z nich.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.