
W sobotę, 31 maja, jeden z kierowców przejeżdżających przez rejon ul. Bratków w Jaworznie zaobserwował niepokojące manewry paralotniarza. Z jego relacji wynikało, że lotnia zachowywała się nienaturalnie, a sam pilot miał nagle zniknąć za linią drzew, co mogło świadczyć o wypadku. Świadek natychmiast zadzwonił na policję, obawiając się, że doszło do tragedii.
Jak się później okazało, paralotniarz nie miał żadnych problemów – wykonywał ćwiczenia, a jego manewry, choć nietypowe, były całkowicie kontrolowane. Pilot bezpiecznie wylądował i nie potrzebował żadnej pomocy.
Foto: Fotografia Ratownicza Gabriel Wilk
Mimo to służby podeszły do zgłoszenia z pełną powagą. Do działań poszukiwawczych zadysponowano zastęp z OSP Dąbrowa Narodowa oraz jednostkę 481[S]21 z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie. Strażacy przeszukali wskazany teren przy użyciu drona z kamerą termowizyjną, co pozwoliło na szybkie wykluczenie realnego zagrożenia. OSP Dąbrowa Narodowa opublikowała zdjęcia z akcji w mediach społecznościowych.
– Alarm okazał się fałszywy, ale zgłoszony w dobrej wierze – podkreślają ratownicy. – Dziękujemy mieszkańcom za czujność. Lepiej sprawdzić i mieć pewność, niż zignorować potencjalne zagrożenie.
Sytuacja pokazuje, jak ważne jest reagowanie na niepokojące sygnały i współpraca ze służbami ratunkowymi. Nawet jeśli finalnie nie dochodzi do wypadku, każda tego typu interwencja jest sprawdzianem skuteczności systemu i dowodem troski o bezpieczeństwo innych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie