Reklama

Rowerem przez Australię z Ryszardem Karkoszem. Dzień 26 z 89

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
27/09/2022 23:09
Ryszard Karkosz, zapalony rowerzysta z Jaworzna, wybrał się wraz z innymi fanami dwóch kółek do Australii. W 89 dni chcą razem pokonać całe wschodnie wybrzeże i część południowego Australii. Łącznie mają ponad 8 tysięcy kilometrów do przejechania. My z kolei będziemy publikować relacje pana Ryszarda z poszczególnych etapów podróży.
Poniżej relacja Ryszarda Karkosza z 26. dnia podróży – 4. dnia pobytu w Brisbane:

Dziś zaczynamy nowy, czwarty tydzień jazdy przez Australię. Na porannej odprawie ustalamy: do południa załatwienie spraw formalnych, po południu relaks na miejskim kąpielisku. Sprawy formalne to: zakup biletów lotniczych do największej atrakcji wyspy, świętej góry Aborygenów - Uluuru, doładowanie australijskich kary SIM do naszych telefonów, zakup kartuszy gazowych i grzałki, wymiana w banku dolarów USA na miejscowe.

Z Mieczysławem jadę do pobliskiego Fligh Centre kupić bilety lotnicze. W rozmowie przez telefon pośredniczy nasz australijski przyjaciel, który zaoferował nam wszelką pomoc. Łukasz od 11 lat mieszka w Australii, w Sydney. Niestety ceny biletów są bardzo wysokie, bo w Australii trwają teraz 2-tygodniowe ferie wiosenne. W październiku czy listopadzie ceny będą o wiele niższe. Polecimy więc nie z Brisbane, ale z Sydney lub Melbourne.

Daty rozpoczęcia roku szkolnego oraz wakacji w różnych stanach Australii są różne. Generalnie rok szkolny zaczyna się na przełomie stycznia na lutego, a przerwy w nauce to: wakacje jesienne (kwiecień, 2 tygodnie), ferie zimowe (czerwiec/lipiec, 2 tygodnie), ferie wiosenne (wrzesień/październik, 2 tygodnie) i wakacje letnie (grudzień/styczeń, 5-6 tygodni).

Wracając z "centrum lotów" wstępujemy do ratusza, gdzie w specjalnym zeszycie rezerwujemy dla 4 osób termin wyjazdu (16:30) na galerię widokową wieży ratusza. Dzwoni też Grzegorz, że trzecia para jest już w Brisbane. O 11-tej jesteśmy już w komplecie, całą szóstką. W związku z tym podaje oficjalne wyniki zakładu o duże lody (3 kg) która para najszybciej dotrze - różnymi środkami lokomocji - z miasta Rockhampton do ratusza w Brisbane (640 km):
I - Ryszard/Stanisław Starszy (2 dni)
II - Grzegorz/Mieczysław (4 dni)
III - Marek/Stanisław Młodszy (5,5 dnia). Trzecia para na mecie pierwsze 5 dni pokonywała trasę na rowerach i dopiero 6-go dnia złapała okazję na ostatnie 140 km.

Na kąpielisko udaliśmy się w komplecie i spędziliśmy tam całe popołudnie. W tym czasie Grzegorz objechał sklepy i kupił gaz oraz zamiast grzałki czajnik 1,7 l.

Wracając z kąpieliska wstąpiliśmy do ratusza, gdzie z galerii widokowej na 74 m podziwialiśmy uroki miasta. Kolejną, druga noc spędziliśmy w Parku Emmy Miller, tym razem w pełnym składzie.

[vc_facebook]

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do