Reklama

Z perspektywy: Nieudana szarża w Ciężkowicach

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
21/01/2024 10:00
Nasze miasto, a dokładniej mówiąc, władze naszego miasta wspięły się o „poziom wyżej” w komunikacji społecznej z mieszkańcami. Nie wiem, czy to efekt zorganizowanej wcześniej konferencji Miasta Idei, ale do rzeczy. Poziom wyżej — to przykład takiej komunikacji bez komunikacji. Niby do kogoś dzwonisz, ale nie dzwonisz.
Otóż prezydent miasta postanowił osobiście spotkać się i porozmawiać z mieszkańcami Ciężkowic na temat planów budowy farmy fotowoltaicznej. Chciał także poznać ich zdanie na podstawie imiennych ankiet. Problem w tym, że zapomniał sporej części mieszkańców o tym poinformować i dostarczyć im ankiet. Jedni mieszkańcy znajdowali je w swoich skrzynkach, inni dowiadywali się z poczty pantoflowej i wypełniali ankiety prywatnie wydrukowane przez siebie. Logicznym wydawać by się mogło, że gdyby prezydent rzeczywiście chciał poznać głos mieszkańców, powinien dostarczyć ankiety do jak największej liczby mieszkańców. Opublikować informacje we wszystkich możliwych źródłach z odpowiednim wyprzedzeniem. Bo jak się okazało, tych niepoinformowanych była połowa z obecnych na spotkaniu.

https://www.youtube.com/watch?v=lOCKwPbOPnw

Wyższy poziom komunikacji pokazało także samo spotkanie. Okazuje się, że mieszkańcy nie mają wiedzy na temat, na który się wypowiadają. Tym jednym i jedynym jest prezydent — wie wszystko! A jeśli zarzuca brak wiedzy wypowiadającym się, zapewne zna także ich wykształcenie, doświadczenie zawodowe, z kompetencjami włącznie. No, ale mieszkańcy wypowiadają się na normalnym poziomie komunikacji. Po prostu my — mieszkańcy nie jesteśmy w stanie zrozumieć urzędowego języka.

Wśród mieszkańców istnieje także inna teoria dotycząca braku informacji. Są tacy, którzy twierdzą, że może prezydent chciał, aby frekwencja była niska. Pokazałoby to małe zainteresowanie tematem i dałoby zupełnie inne argumenty prezydentowi. Nikt z mieszkańcami nie rozmawia, więc trudno jest to stwierdzić. No, ale faktem jest, że prezydent czekał aż dziewięć miesięcy, aby spotkać się z mieszkańcami. Podjęto tę decyzję, gdy w grudniu ub.r. wpłynął kolejny wniosek o dopuszczenie budowy farmy. A siedem miesięcy wcześniej Naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury wspominał o konieczności powstania kolejnego planu „Brzeziny II”.

Pomimo że zaproszenie na spotkanie dotyczyło tylko i wyłącznie konsultacji na temat farmy fotowoltaicznej, nie dało się odczuć także i politycznego charakteru spotkania. Mieszkańcy na krzesłach zastali rozłożone broszury wyborcze dotyczące informacji na temat inwestycji w dzielnicy. Zastanawiał także duży udział wyższych urzędników miejskich. Dzięki temu dowiedziałem się, że w ciągu ostatnich 5 lat zostało utwardzonych 1669 metrów gruntówek i zamontowano kilkanaście lamp. Bo trudno szukać dokładnych informacji w sprawie udziału miasta w inwestycji PKP PLK „Budowa wiaduktu drogowego w ciągu ul. Ciężkowickiej”.

Moim zdaniem, mieszkańcy mają prawo zadawać pytania. Mają prawo czegoś nie wiedzieć. No, ale nigdy nie zaakceptuję tego, że prezydent wytyka czyjąś niewiedzę, bądź wręcz bezczelnie wyśmiewa czyjeś zdanie. Wyśmiewa jedynie, bo bez wytłumaczenia, nie mając żadnego kontrargumentu. Wyśmiewa także, gdy podają konkretne źródła swojej wiedzy. Pewnie dlatego, że wskoczył o poziom wyżej i swoich oponentów traktuje z góry.

Ja dokładnie to pamiętam, bo byłem na tym spotkaniu. Ci, którzy nie byli, niech wyciągną wnioski na temat poziomu komunikacji na podstawie komentarza Rzecznika Prasowego Miasta. Gdy mówisz o problematycznym sensie tej inwestycji. Gdy mówisz, że w 2023 projekty o całkowitej mocy aż 51 GW (moc 51 takich bloków jak ten nowy w Jaworznie) dostały odmowy przyłączenia do sieci energetycznej. Gdy dokładnie podajesz źródło swojej wiedzy: https://wysokienapiecie.pl/86845-projekty-oze-odmowy-przylaczenia/, to w odpowiedzi otrzymujesz taki komentarz:

„Artur Nowacki pan się ośmiesza kompromitującym niedouczeniem i brakami podstawowej wiedzy. Podczas spotkania wykazano Panu, że nie wie pan, o czym mówi. Myli fakty i pojęcia. Niereagowanie na pańskie wynurzenia to chyba najlepsza możliwa strategia”.

Ja wiem i ufam, że mieszkańcy wiedzą więcej niż tylko, ile jest 2 razy 2. Więc „kompromitując” się dalej, stwierdzę, że poziom ignorancji władzy, nie sięgnął jednego poziomu wyżej — sięgnął raczej niebios.

Artur Nowacki




[caption id="attachment_308232" align="aligncenter" width="959"] Artur Nowacki[/caption]

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do