sobota, 20 kwietnia, 2024

Sąd domenowy w walce o przejęcie domeny internetowej

Strona głównaInformator / Materiały zewnętrzneSąd domenowy w walce o przejęcie domeny internetowej

Sąd domenowy w walce o przejęcie domeny internetowej

- Advertisement -

woja strona internetowa jest Twoją główną platformą reklamową? W takiej sytuacji utrata dostępu do niej będzie mieć dla Ciebie opłakane skutki. Czy jednak w każdym przypadku warto wdawać się w spór sądowy? Kiedy bardziej opłacalne będą negocjacje? Z tego artykułu dowiesz się, jak wygląda procedura przed Sądem Domenowym przy PIIT i kiedy faktycznie warto wybrać tę ścieżkę.

Jaką wartość może mieć domena internetowa?

Odpowiedź na to pytanie zależy tak naprawdę od marki, która za pomocą danej domeny promuje swoje towary lub usługi. To renoma marki jest rzeczywistym wyznacznikiem wartości w tym przypadku. Domeny światowej sławy marek mogą być warte miliony. Niemniej, nawet jeżeli Twoja domena nie jest aż tak cenna, to wciąż warto o nią zawalczyć.

To Twoje medium do kontaktu ze stałymi i nowymi klientami. Dzięki niej rozwijasz swój biznes. Co więcej, jej utrata może spowodować, że będziesz miał poważne problemy biznesowe. Czeka Cię wtedy długotrwały spór. W obliczu takiego zagrożenia lepiej się na nie przygotować. Przeczytaj artykuł: Zastrzeżenie domeny internetowej – co daje formalna ochrona w Urzędzie Patentowym?

Końcówka domeny ma znaczenie

Dlaczego końcówka domeny jest ważna? Ponieważ zależy od niej to, jaki podmiot zajmuje się administracją lub sporami o domeny.

  • NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa) – ten podmiot zajmuje się obsługą domen z końcówką .pl. 
  • Czech Arbitration Court – czeski sąd arbitrażowy, który zajmuje się sprawami domen z końcówką .eu. 
  • Centrum Arbitrażu i Mediacji przy WIPO w Genewie – tu zgłaszają się osoby działające za pomocą domen z końcówkami m.in. .com, .net i .org. 

W przypadku czeskiego oraz szwajcarskiego podmiotu możesz uzyskać wyrok, na podstawie którego domena od razu do Ciebie wróci. Kto najczęściej wygrywa tu spory? W większości przypadków są to właściciele zarejestrowanych znaków towarowych. A jak działa nasz rodzimy sąd domenowy, czyli NASK? Tu wyrok sądu powoduje, że wypowiedzeniu ulega umowa abonamentowa i adres domeny trafia na wolny rynek.

W oparciu o jakie prawa możesz walczyć o domenę?

Jak w przypadku każdego postępowania sądowego, także i tu będziesz potrzebować dowodów na poparcie Twoich racji. Twoje prawa do domeny dzielą się na te, które wynikają z rejestracji znaku towarowego w Urzędzie Patentowym oraz te, które powstają w wyniku komercyjnego używania danego oznaczenia na rynku.

Co jeżeli masz zarejestrowany znak towarowy?

Tu zyskujesz najwyższy poziom ochrony i odwracasz ciężar dowodowy. Spór nie dotyczy tego, czy prawo do marki w ogóle Ci przysługuje, a skupia się jedynie na fakcie naruszenia tego prawa przez nieuczciwego abonenta domeny. Namacalnym dowodem rejestracji znaku towarowego w Urzędzie Patentowym jest świadectwo ochronne, które przedłożysz w sądzie.

Jakie prawa chronią niezarejestrowany znak towarowy?

1. Prawo do firmy 

Zgodnie z zapisami kodeksu cywilnego, jako przedsiębiorca działasz pod firmą. Nazwa Twojej firmy jest ujawniona w KRS albo CEIDG. W oparciu o te zapisy możesz zażądać zaniechania naruszeń Twoich praw. O tym, czy konkretne działania noszą miano bezprawności decyduje sąd.

2. Nieuczciwa konkurencja

O czynie nieuczciwej konkurencji można mówić jedynie wówczas, gdy Twoja domena jest bezprawnie używana w celach komercyjnych. Zasada kto pierwszy z rejestracją, ten lepszy, nie gwarantuje tu 100% sukcesu. Ważny jest także zasięg terytorialny Twojego biznesu. Wówczas sędzia zadecyduje, czy używasz swojej marki w na tyle doniosłym wymiarze, że prawo chroni Cię dalej niż tylko w obrębie miasta.

3. Prawo autorskie 

Z tego rodzaju ochrony najtrudniej skorzystać. Dlaczego? Ponieważ prawo autorskie chroni utwory. Z kolei aby coś uznać za utwór, to musi on mieć indywidualny charakter. Trudno przyjąć, że utworem są dwa lub trzy słowa. Musiałoby to być wyjątkowo fantazyjne i oryginalne określenie. Wyroki sądów w dotychczas rozpatrywanych sprawach potwierdzają, że pojedyncze słowo lub proste ich zlepki nie są utworami.

Co łączy wszystkie niezarejestrowane formy ochrony? Osoba sędziego, który w tym przypadku ma decydujące zdanie. Dlatego trudno tu oszacować jednoznacznie skuteczność takiego postępowania. Wszystko będzie bowiem zależało od oceny i jakości przedstawionych przez Ciebie dowodów. Jeżeli nie zdołasz przekonać sędziego do swoich racji, możesz na dobre stracić prawo do domeny, a w konsekwencji i Twojej marki. W tym kontekście znajdziesz się w nieporównywalnie lepszej pozycji, jeżeli będziesz dysponował zarejestrowanym znakiem towarowym.

Można to zilustrować następująco:

Jaki sąd wybrać w walce o domenę internetową?

Masz dwie opcje do wyboru. Sąd powszechny ds. własności intelektualnej albo dwa sądy polubowne: Sąd Polubowny przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji oraz Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie

Dlaczego warto działać przez Sąd Domenowy przy PIIT?

  1. Natychmiastowa blokada możliwości korzystania z domeny w momencie zapisu na ten sąd. Osoba, która bezprawnie korzysta z Twojej domeny, nie zdoła zatem wykonać asekuracyjnej cesji na inny podmiot, zanim zapadnie wyrok.
  2. Nie tracisz czasu na dojazdy do sądu. Tu cale postępowania ma charakter korespondencyjny. Jedynie w naprawdę wyjątkowych przypadkach koniecznie może okazać się osobiste stawiennictwo w sądzie. 
  3. Sprawne działanie sądu. Głównym celem tego sądu jest bowiem wydanie wyroku w ciągu 40 dni. Wynika to z faktu, że w przypadku sporów o domenę internetową, czas ma kolosalne znaczenie dla przedsiębiorcy. Zbyt długie oczekiwanie na rozstrzygnięcie sądu, może spowodować, że dany biznes nie zdoła utrzymać się na rynku. W praktyce na wyrok czeka się około 2 – 3 miesiące. 
  4. Postępowanie jest ograniczone do jednej instancji. Oznacza to, że nie ma możliwości odwołania się od wyroku przez abonenta.
  5. Skład urzekający posiada wyjątkowo wysokie kompetencje, co zdecydowanie minimalizuje ryzyko ewentualnego błędu. 
  6. Sąd ten zdołał już dorobić się własnej linii orzeczniczej, jeżeli chodzi o spory domenowe. Działa od 2003 roku i wydał już ponad 1000 orzeczeń. Wiele z nich zostało opublikowanych, dlatego możesz się z nimi zapoznać. 

Zanim jednak zdecydujesz się wystąpić na drogę postępowania sądowego, skonsultuj Twoja sprawę z rzecznikiem patentowym. Dlaczego? Ponieważ może okazać się, że dowody, którymi dysponujesz są zbyt słabe. Wówczas warto rozważyć negocjacje z osobą, która przejęła kontrolę nad Twoją domeną. Być może nie masz ochoty na tego typu układy, niemniej biznes rządzi się swoimi prawami i niekiedy taka opcja jest po prostu bardziej opłacalna.

Postępowanie przed Sądem Domenowym przy PIIT

  1. Sprawdź, kto posługuje się Twoją domeną internetową – jest to niezbędne, ponieważ musisz wskazać pozwanego. Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, zgłoś się do rzecznika patentowego. 
  2. Zapisujesz się na sąd polubowny. Koszt takiego zapisu to 500 zł netto. Pamiętaj, że rzecznik patentowy może tu działać jako Twój pełnomocnik. Wówczas zwiększają się Twoje szanse na wygranie sporu.
  3. Złóż pozew o ustalenie, że rejestracja i korzystanie z domeny narusza Twoje prawa – koszt takiego pozwu to 3000 zł netto.
  4. Wybierz arbitra z dostępnej listy. Twój przeciwnik również będzie mógł wskazać swoją propozycję.
  5. Etap kluczowy, czyli wymiana korespondencji. Na tym etapie musisz udowodnić Twoje racje. Najlepszym dowodem w tego typu sprawach jest oczywiście świadectwo ochronne w związku rejestracją przez Ciebie znaku towarowego.
  6. Wyrok Sądu Domenowego może oznaczać, że arbiter przychylił się do Twojej argumentacji albo nie. Jeżeli odniosłeś sukces, wyrok po nadaniu mu klauzuli wykonalności jest równy orzeczeniu sądu powszechnego. Wówczas możesz udać się do NASK i odzyskać domenę internetową.

Podsumowanie

Z powyższego artykułu jasno wynika, że znak towarowy gwarantuje bezpieczeństwo Twojej firmy zarówno w sieci, jak i w biznesie tradycyjnym. Nie oznacza to jednak, że jeżeli ze swoją marką naruszałeś do tej pory cudze prawa, to taka rejestracje legalizuje nazwę firmy. Wszystko finalnie zależy od okoliczności danej sprawy, więc nie można upraszczać, że po rejestracji wygrasz każdy spór.

W przypadku Sądu Domenowego przy PIIT, wyrok uzyskasz stosunkowo szybko, co nie zakłóci Twojej działalności na danym rynku. Jeżeli nie masz zarejestrowanego znaku towarowego, najpierw porozmawiaj z rzecznikiem patentowym. Uzyskasz wówczas rzetelne informacje na temat Twojej sytuacji i ewentualnych możliwości skutecznego działania. Również w przypadku gdy masz szansę wygrać spór sądowy, rzecznik patentowy może być Twoim pełnomocnikiem w postępowaniu. Wówczas to właśnie rzecznik zajmie się formalnościami niezbędnymi do odzyskania przez Ciebie możliwości korzystania z konkretnej domeny internetowej.

- Advertisment -

Pana Andrzeja kłopotów ciąg dalszy

W materialne pt. „Człowiek śpi jak na bombie”, który ukazał się 8 kwietnia, opisywaliśmy niełatwą sytuację pana Andrzeja, mieszkańca Ciężkowic. Jego posesja od dłuższego...

Sądowa epopeja Sebastian Kusia. Wyrok coraz bliżej. Może zapaść 24. kwietnia

Przed Sądem Rejonowym w Chrzanowie od prawie 5 lat trwa proces Sebastiana Kusia, podejrzanego o przyjmowanie łapówek, kiedy to pracował na stanowisku naczelnika biura...

Piątkowe pikniki cieszyły się sporym zainteresowaniem

Pomimo chłodu, aż dwa pikniki odbyły się w tym samym czasie w Jaworznie. Jeden zorganizowany jako „Dzień ziemi” pod płaszczką, drugi piknik na Osiedlu...