
Nawyki żywieniowe
Jeśli dopiero zaczynasz, to zapamiętaj: diety cud nie istnieją. Nie ma szans, by w tydzień wypracować sobie ciało niczym Rihanna czy Ewa Chodakowska. Głodówki prędzej czy później zakończą się efektem jojo. Zamiast całkowicie odmawiać sobie jedzenia, zwróć uwagę na to, co i ile jesz. Często przyczyną nadprogramowej ilości kilogramów nie są wcale hamburgery, cola i słodycze. Ale może to być panierka z ryby, masło z kanapek, majonez z sałatki, cukier z herbaty… nawyki żywieniowe ciężko zmienić, ale przynoszą znaczące efekty.
Do posiłków wpleć jak najwięcej warzyw i owoców. Teraz jest idealna pora na owoce leśne, jabłka, pomidory, szparagi. W Internecie znajdziesz szczegółowych przepisów idealnego menu na lato.
Zapomnij także o zasadzie „pięć posiłków dziennie”. Częstotliwość jedzenia powinna raczej zależeć od indywidualnego rytmu dobowego. Lepiej więc skup się na tym, by jeść co 3-3,5 godziny.
Ruch to podstawa
Lato to idealna pora by zacząć aktywność fizyczną. W Twoim mieście na pewno czeka na Ciebie masa malowniczych tras rowerowych czy ścieżek biegowych. Pływanie w morzu, wycieczki w góry, trekking wzdłuż wybrzeża. Wypad na rolki wzdłuż bulwaru, badminton w parku, frisbee na plaży… Aktywność fizyczna to dobra zabawa. Nie bez powodu mówi się wręcz, że uzależnia.
Nie potrzeba wiele, by zacząć trenować. Wystarczą dobre buty treningowe i odzież na fitness. Jest na tyle uniwersalna, że sprawdzi się podczas większości treningów. Pamiętaj jednak o tym, że jeśli decydujesz się na trening biegowy, to najlepiej kupić odpowiednie buty do biegania. To oszczędzi ewentualnych kontuzji, o które wbrew pozorom – wcale nie tak trudno.
Sprawdź, co do zaoferowania ma np. sklep sportowy Adrenaline. Poszukaj promocji, bo to może znacznie obniżyć koszt zakupów.
Nie bądź dla siebie zbyt surowa
Dobrze jest być ambitną i wymagającą wobec siebie. To nakręca do działania. Ale pamiętaj o tym, by nie przesadzić. Nie zadręczaj się, jeśli nie zeszło z wagi 100 gram więcej, niż planowałaś. Będzie także lepiej, jeśli mordercze treningi co cztery dni zastąpisz… lżejszą, ale częstszą formą aktywności.
To szczególnie ważne, jeśli wcześniej nie uprawiałaś sportu. Stopniowo przyzwyczajaj swoje ciało do zmian, a unikniesz ewentualnych kontuzji. Sił i motywacji wystarczy na dłużej lub… już na zawsze!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie