
5-letni Hubert Waligóra z Jaworzna od małego zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Zdiagnozowano u niego całościowe zaburzenia rozwoju, chorobę Wilsona, padaczkę oraz szereg zaburzeń neurorozwojowych, poznawczych, językowych, ruchowych, behawioralnych i emocjonalnych. W ostatnich miesiącach stan chłopca się pogorszył, dlatego wdrożono nowe leczenie. W internecie trwa zbiórka na leczenie i rehabilitację chłopca. Jego rodzice, pani Natalia i pan Daniel proszą o wsparcie, by ich synek mógł cieszyć się szczęśliwym dzieciństwem.
Problemy zaczęły się, gdy Hubert miał dwa lat. Początkowo lekarze stwierdzili u niego autyzm, jednak z czasem pojawiły się zaburzenia ruchowe, a Hubert zaczął się potykać.
Hubert od początku nie utrzymywał kontaktu wzrokowego, nie reagował na imię, nie pokazywał paluszkiem… Bardzo mało mówił, bardzo źle sypiał, a w wieku 2 lat doszły kolejne problemy - jego ciało „powykręcało”! - napisali rodzice w zbiórce.
Rodzice szukali pomocy, a lekarze zalecili dziecku stosowanie ortez, aby mógł łatwiej się poruszać. Chłopiec, zamiast cieszyć się dzieciństwem, rozpoczął regularne wizyty u specjalistów. Odbył terapie logopatyczne, psychologiczne oraz terapie integracji sensorycznej. Do tych problemów zdrowotnych doszła również padaczka, która powoduje u 5-latka silne bóle.
Podczas ataku padaczki ciało naszego dziecka wygina się w literę C. Bardzo go to boli… Nasze serca krwawią za każdym razem, kiedy leki nie działają - dodają rodzice.
Chłopczyk wymaga opieki oraz nie jest samodzielny - nie potrafi nawet utrzymać łyżeczki z jedzeniem. U Huberta zdiagnozowano również bardzo rzadką chorobę genetyczną - chorobę Wilsona. To schorzenie powoduje gromadzenie się miedzi w organizmie oraz prowadzi do uszkodzenia wątroby i nerek.
Hubert ma dużą wybiórczość pokarmową. Choroba zajęła mu wątrobę i po ostatnich wynikach dostaliśmy informację, że uderza już na nerki. Również jest padaczka, której leczenia lekarze nie mogą podjąć, bo wątroba jest zajęta – przekazuje nam pani Natalia.
W ostatnim czasie stan chłopca bardzo się pogorszył. Po wizycie w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie wdrożono nowe leczenie, a także leki, które rodzice muszą sprowadzać aż z Francji. Za kilka miesięcy chłopiec ponownie trafi do warszawskiego szpitala na kontrolę, gdzie okaże się, czy leczenie przynosi efekty.
Obecnie chłopczyk walczy z infekcją, a przez chorobę Wilsona jego organizm odrzuca leki. Mimo przeciwności Hubert jest pogodnym i energicznym chłopcem.
Lubi malować z nami, lubi się bawić z nami, ale tylko z osobami, które zna. Ogólnie bardzo biega, jest mega nadpobudliwy, nie zatrzymuje się. Cieszy go wszystko, bo to pogodny i radosny chłopczyk – opisuje jego mama.
Rodzice chłopca robią wszystko, aby ich syn miał szansę na rozwój.
Prosimy o wsparcie w naszych działaniach. Wizyty lekarskie, badania medyczne, regularne zajęcia i turnusy rehabilitacyjne kosztują krocie. Choć sumy są ogromne, nie poddajemy się, bo widzimy, że nasze działania przynoszą efekty. Nasze dziecko ma realną szansę na rozwój! - piszą rodzice.
Z tej okazji założona została zbiórka, a rodzice Huberta wierzą, że przy wsparciu i pomocy ludzi o dobrym sercu, uda się sfinansować dalsze leczenie oraz rehabilitację 5-latka. Link do zbiórki tutaj.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie