
Każde miasto ma swoje historie. Niektóre są zapisane w starych kronikach, inne dzieją się na naszych oczach – tworzone przez ludzi, ich pasję i determinację. W Jaworznie takim wydarzeniem, które wrosło w tkankę lokalnej społeczności, jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Co roku, od 32 lat, orkiestra gra również tutaj, a ja, jako obserwator i uczestnik tej akcji, widzę w niej coś więcej niż zbiórkę pieniędzy. To opowieść o tym, jak budować wspólnotę, w której serca biją jednym rytmem.
WOŚP to największa akcja charytatywna, w której miałem okazję uczestniczyć. To coś więcej niż puszki, koncerty czy licytacje – to prawdziwy fenomen społeczny. Kiedy patrzę na ludzi zaangażowanych w tę inicjatywę, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jest w tym jakaś magia. Magia, która przyciąga ludzi i sprawia, że chcą pomagać.
[middle1]W tym roku finał w Jaworznie był wyjątkowy. Miasto otworzyło dla nas halę sportową w centrum – przestrzeń, która stała się miejscem spotkań, radości i wspólnego działania. Organizacja tego wydarzenia była sporym wyzwaniem dla naszego sztabu, ale dzięki wolontariuszom wszystko przebiegło sprawnie. To właś......
Chcesz czytać dalej? Wykup subskrypcję e-wydania Aktualności Lokalnych! Zapłać za pomocą BLIK lub przelewem ze swojego banku
Pozostało 73% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie