
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Fajny ten system informacji przestrzennej. Zmienił życie ludzi prawie jak wynalezienie koła. A tak poważnie - odnosząc temat do naszego podwórka. Z tego co wiem Jaworzno, jako miasto też ma taki system. Korzystają z niego (a przynajmniej powinni) jednostki miejskie, wydziały urzędu miasta i to się chwali, tylko... No właśnie. 10 lat temu żeby zamówić mapkę w geodezji (nie do celów projektowych) trzeba było udać się do odpowiedniej Pani w urzędzie, złożyć stosowny wniosek, poczekać 7 dni i już mapka była gotowa. Wtedy trzeba było odszukać mapy gdzieś tam w szafach, szufladach czy innych półkach, zrobić odbitki, ksero, mniejsze, większe, czasami połączyć ze sobą, opieczętować i gotowe. Trochę to czasu rzeczywiście zajmowało. W tym momencie mamy system informacji przestrzennej, wszystkie mapy w komputerze i co? Żeby zamówić mapkę w geodezji trzeba się udać do odpowiedniej Pani w urzędzie, złożyć stosowny wniosek, poczekać UWAGA !!!! 7 !!!! dni i już mapka jest gotowa!!! Ja się w takim razie pytam, w czym ten system pomaga. Napewno nie usprawnił działania administracji w tym zakresie - a powinien. Z tego co wiem to proces przygotowania takiej mapki ogranicza się do: 1. Odszukania na mapie odpowiedniego obszaru (działki) 2. Zaznaczenia 3. Ctrl+P 4. OK 5. Pieczątki Dłużej chyba od tym pisałem niż w praktyce potrzeba czasu na przygotowanie czasami jednej kartki A4. Ale nie - to jest urząd - trzeba poczekać 7 dni. I dalej - żeby nie było tak różowo. Nikt nie zwrócił uwagi, że może takiej mapki potrzebować np. gość z Ciężkowic, Jelenia czy Dąbrowy. Taki ktoś musi 2 razy przyjechać do Jaworzna, żeby jedną kartkę A4 odebrać. Czy ktoś z urzędu zastanowił się nad kosztami jakie mieszkańcy ponoszą - o czasie już nie wspomnę. Ciekaw jestem czy to efekt błędnych vel idiotycznych procedur czy tylko efekt wszem panującego przekonania że po urzędach to trzeba się nachodzić, żeby coś załatwić. Szanowni decydenci Jaworzniccy, zdaję sobie sprawę, że nie nikt nie zreformuje administracji jednym pstryknięciem. Spróbujcie malutkimi kroczkami a mieszkańcy czyt. wyborcy będą Was na rękach nosić.