
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Daj spokój Władziu!
Co znaczy : “poruszała się volkswagenem golfem” (co i tak już jest miękkie) Co jest "miękkie" ?? Golf czy VW ? A trzecim zdaniu nic się nie posypało - opiekunka jest kierowcą.
[...kobieta skręcając w ulicę Puszkina przyhamowała samochodem...] Halo? Centralo? A czym biedaczka miała zahamować? Zębami? Traktorem? Skoro "poruszała się volkswagenem golfem" (co i tak już jest miękkie) to logicznym jest, że "przyhamowała" tym samym volkswagenem golfem. Po co robić z tego oczywistą oczywistość. Ale żeby nie było tak wesoło. W drugim zdaniu napisaliście, że kierowca mercedesa nie zdążył wyhamować. Niby logiczne. Poza tym, że z zachowaniem Waszej formy kierowca mercedesa powinien " nie zdążyć wyhamować samochodu". Chyba, że w momencie zdarzenia hamował akurat coś innego. W trzecim zdaniu niestety tekst posypał się już całkowicie. "W mercedesie jechało dwoje niepełnosprawnych dzieci oraz ich opiekunka." To kierowca w tym mercedesie wreszcie był czy go nie było? Może już testujemy autonomiczne busy. Na początku tekstu kierowca był, potem zginął. Do końca artykułu ani słowa. Doznał obrażeń? Co z dziećmi skoro opiekunka została przewieziona do szpitala? Może siedzą na krawężniku przy Puszkina i nucą radzieckie pieśni patriotyczne. Ciężkie pióro oj ciężkie. Mimo wszystko sukcesów życzę!