
W głównym wydaniu "Faktów" w telewizji TVN, w czwartek 14 marca 2025 roku, poinformowano o zaskakującym zwrocie w głośnej sprawie 74-letniej lekarki z Jaworzna, która miesiąc wcześniej była szeroko komentowana przez ogólnopolskie media. Informację o decyzji sądu jako pierwszy podał lokalny portal jaw.pl.
Jeszcze 12 lutego br. media informowały, że lekarka usłyszała ponad sześć tysięcy zarzutów dotyczących fałszowania dokumentacji medycznej w poradni ginekologiczno-położniczej. Prokuratura zarzucała jej wpisywanie fikcyjnych badań do dokumentacji pacjentek, których w rzeczywistości miała nie przeprowadzać. Zdaniem śledczych, działanie to miało doprowadzić do wypłacenia przez NFZ nienależnych świadczeń przekraczających pół miliona złotych.
Jednak już miesiąc później, w środę 12 marca, Sąd Rejonowy w Jaworznie postanowił o umorzeniu postępowania wobec lekarki, powołując się na brak wystarczających dowodów przedstawionych przez prokuraturę. Materiał dowodowy uznano za „skromny” i niewystarczający, aby potwierdzić poważne zarzuty. Co ważne, część przesłuchanych pacjentek potwierdziła, że badania USG, które prokuratura kwestionowała, rzeczywiście zostały przeprowadzone.
– Sąd wyraźnie zaznaczył, że zgromadzone dowody nie pozwalają nawet na uprawdopodobnienie popełnienia zarzucanych mojej klientce czynów. Brakuje jednoznacznych danych, które potwierdziłyby, że wpisywane badania nie miały miejsca – tłumaczył dla portalu jaw.pl adwokat Mateusz Dąbroś z kancelarii Palka Dąbroś Adwokaci i Doradcy Podatkowi, obrońca lekarki.
Sąd dodatkowo wskazał, że spółka medyczna nie doznała rzeczywistej szkody finansowej wskutek działań lekarki. Uzasadnienie wyroku podkreśla, że choć pewne nieprawidłowości mogły się pojawić, to nie miały one charakteru przestępczego ani nie były wymierzone w uzyskanie nienależnych świadczeń kosztem NFZ.
Decyzja ta, choć jeszcze nieprawomocna, stanowi istotny zwrot w sprawie, która przyciągnęła uwagę całej Polski. Jak zaznaczał w rozmowie z portalem jaw.pl adwokat Dąbroś, „umorzenie postępowania na podstawie art. 17 § 1 pkt 1 Kodeksu postępowania karnego jasno wskazuje, że brak jest dowodów wystarczająco uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa, co może sugerować, że zarzuty od samego początku były formułowane na zbyt słabych przesłankach”.
Materiał można zobaczyć: https://fakty.tvn24.pl/zobacz-fakty/lekarka-miala-falszowac-dokumentacje-medyczna-by-wyludzac-pieniadze-dowody-sa-zbyt-slabe-st8350256
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Nie ważne kto kto rządzi i tak reka rękę myje od ponad roku są przy władzy a dalej nic nie robią a czepiają się poprzedniej władzy że nic nie robiła i ci robią tak samo tylko próbują mieć przy tym biale rekawiczki
Zamienił stryjek siekierkę na kijek.