
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skoro takie wielkie bydle to ma być, to zmieści się to to w Szczakowej?
Pół miliona złotych na projekt ?. Ciekawe kto zarobi. I co dalej ?. Będzie dotacja z Unii na stadion, czy ktoś kosztem zabrania czegoś z budżetu nam go zafunduje ?.
To byłoby bardziej sensowne. Tyle terenu zabrać na Podłężu. Ciekawe, kiedy wyniki przeprowadzonej ankiety wśród mieszkańców naszej dzielnicy. Poparcie dla stadionu spełniającego wymagania PZLA?. To niech sobie PZLA buduje. Dość już stadionów w Polsce wybudowano, nachapano się przy tym, a teraz brakuje kasy na ich utrzymanie. A miały na siebie zarabiać. Nie wiem, czy mieszkańcy Podłęża będą z takiej sytuacji zadowoleni. Radni chcą zabrać bardzo duży teren zieleni, która miała być zagospodarowana jako miejsce do wypoczynku i uprawiania sportu. Jak to będzie tak wielki stadion, to pewnie będzie sytuacja podobna jak na Azotanii. Chyba, że ktoś potem za psie pieniądze weźmie go w swoje ręce i będzie na nim zarabiać. "Fachowcy" się na pewno znajdą. :)
Na razie pieniądze są tylko na projekt, a nie na jego realizację, więc nie ma problemu. Zwłaszcza, że radni obu stron sceny wyrażają poparcie dla stadionu spełniającego wymagania PZLA. Konflikt jest tylko o miejsce: Szczakowa, czy Podłeże. Ciekawe czy ktokolwiek pomyślał o Krakowskiej (stadion miejski), gdzie dużo chyba nie trzeba do osiągnięcia efektu, jest zaplecze, potrzeba bieżni, skoczni, oświetlenia, itp. Zyskał by i football (możliwość meczy w późniejszej porze) i lekkoatletyka, a obłożenia jakoś tego obiektu nie widzę na tyle dużego, żeby sobie te dyscypliny wzajemnie przeszkadzały. Na dodatek miejsce jest tak położone w miarę centralnie i chyba nie ma miejsca w mieście z którego by się nie dało dojechać z jedną przesiadką komunikacją miejską (najwyżej dojście kilu minutowe z pętli), więc dojazd do niego byłby w miarę sprawiedliwy zarówno dla mieszkańców Szczakowej jak i Jelenia.
Wizualizacja chyba mocno przesadzona. Za te pieniądze może będzie, ale stadionik.
Jedna wielka hucpa w wykonaniu radnych PO, WDJ i SDJ. Kogo oni reprezentują? Bo chyba na pewno nie mieszkańców.
Gdzie w parku nikt nie powiedział, ale stadion spełniający wymagania PZLA, a o taki każdej ze stron chodzi zajmie i tak taką powierzchnię, więc albo jedno pół, albo drugie.
To tak przy okazji jeszcze przed decyzją radnych zaczęło się projektowanie nowego wyglądu parku. W projekt mają mieć ponoć szeroki wkład mieszkańcy okolic (ankiety, debata, wolontariat, itp.). Mieliśmy możliwość wypowiedzenia się w ankietach, a teraz zaproszono mnie (i podaję dalej) do polubienia strony na Facebooku poświęconej temu projektowi: https://www.facebook.com/pages/Mój-jest-ten-kawałek-PARKU-partycypacja-dla-przyrody-w-mieście/652716101461525?ref=ts&fref=ts Ciekawe co dalej w związku z takim obrotem sprawy?
To chyba nie jest jedyna możliwa lokalizacja? Jeśli tak, to mamy dowód na to, że Gang Olsena odleciał już kompletnie. Panie Michale, czy stadiony lekkoatletyczne muszą być ogrodzone? Bo jeśli tak, to już widzę grubszą awanturę na Podłężu. Radni chcą nam zabrać pół parku, i to te najlepsze pół. Czy to już jest pewne? Bo jeśli tak, to chyba czas rozpocząć jakiś osiedlowy protest.
Wykonałem wizualizację stadionu lekkoatletycznego z 6 torami w parku na Podłężu. https://picasaweb.google.com/lh/photo/_Tk9DC0Tstk14DspQTQQ5AUUfQLeOWCnsWjhguhmAhA?feat=directlink Pomysł radnych PO WDJ i SDJ jest idiotyczny. Większość mieszkańców Podłęża jest przeciw lokalizacji stadiony lekkoatletycznego w parku!!!, lepsza lokalizacja to stadion "Azotania" przy ul. Moniuszki.
Przeforsowali stadion na Podłężu, ciekawe ilu mieszkańców "podziękuje" za to Radnym, że pod ich oknami wyrośnie takowy obiekt, matki z dziećmi będą miały gdzie spędzać czas, spacery po bieżni - bezcenne !!! parking, zawody sportowe, miejsce na trybunach - w gratisie. Jedynie projekt Prezydenta odnośnie budowy placu zabaw i "siłowni" w Parku na osiedlu stałym został uznany przez Radnych (chyba z zaciśniętymi szczękami).