
Rząd Walii planuje wprowadzić przełomowe prawo, które uczyni kłamstwo w polityce nielegalnym. Chce w ten sposób walczyć z fałszywymi oświadczeniami, które niszczą zaufanie do polityków i osłabiają demokrację.
Zgodnie z walijskim projektem przepisów politycy, którzy zostaną przyłapani na celowym kłamstwie, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami.
Albo polityk przyzna się do kłamstwa, albo…
Zgodnie z projektem politycy, którzy świadomie wprowadzą wyborców w błąd, będą mogli zostać zdyskwalifikowani. Po prawomocnym wyroku za umyślne oszustwo politykowi grozi zakaz wykonywania zawodu przez okres czterech lat.
W przypadku przewinień fałszywe oświadczenie musi zostać wycofane w 14 dni. Jeśli polityk mimo wszystko pójdzie w zaparte, musi liczyć się z czasowym pozbawieniem go prawa do pełnienia funkcji publicznych.
Takie przepisy powinny wzmocnić zasady prawdomówności i przejrzystości w polityce, bo to one są fundamentem demokratycznego systemu.
Historyczny moment
Walijscy parlamentarzyści określili tę ustawę jako „historyczny moment” dla demokracji, jako że to prawda powinna być kluczowym elementem działań politycznych. Jeden z liderów tego projektu, Adam Price, zaznaczył, że „demokracja rozpada się, gdy wyborcy nie mogą ufać swoim przedstawicielom”.
Z pomysłem zgodził się również Radosław Sikorski, polski minister spraw zagranicznych. W mediach społecznościowych zaproponował on wprowadzenie podobnych przepisów w Polsce – zarówno dla polityków, jak i dziennikarzy.
Ustawa ma zostać jeszcze dopracowana
Do jej realizacji potrzebna jest współpraca wszystkich ugrupowań politycznych. Inicjatywa spotkała się z zainteresowaniem również poza granicami Walii i kto wie: może ona zapoczątkować globalny trend w walce z dezinformacją.
Pionierski charakter tego projektu może mieć duży wpływ na przyszłe standardy polityczne na całym świecie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie