
Polska miała pozyskać 300 mln zł na program dofinansowań zakupu rowerów elektrycznych i wesprzeć tymi pieniędzmi projekt „Mój Rower Elektryczny” nastawiony na zmniejszenie emisji CO2 poprzez popularyzację ekologicznych środków transportu. Jednak Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) odrzucił wniosek złożony przez rząd Donalda Tuska.
Powodem odmowy były niewystarczające dane dotyczące wpływu programu na redukcję emisji dwutlenku węgla.
Na razie pieniędzy nie będzie
Odrzucenie wniosku przez EBI oznacza, że finansowanie w wysokości 300 mln zł nie zostanie przyznane Polsce. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który zarządzał projektem, nie będzie w stanie realizować go zgodnie z planem bez unijnych środków.
Już wcześniej zapowiedziano konsultacje społeczne, które miały ocenić efekty wdrożenia programu. Niestety, mimo dużego zainteresowania rowerami elektrycznymi brak środków może spowodować trwałe wstrzymanie realizacji tego projektu.
Przypomnijmy, program zakładał udzielenie dotacji do 50 proc. kosztów zakupu, ale nie więcej niż:
5 tys. zł w przypadku rowerów elektrycznych,
9 tys. zł w przypadku elektrycznych rowerów cargo i wózków rowerowych.
Kolejna szansa pojawi się w 2025 roku
Rząd ma szansę ponownie wnioskować o dofinansowanie w 2025 roku. Jeśli i tym razem wniosek zostanie odrzucony, projekt może utknąć w sejmowej „zamrażarce” na stałe.
W międzyczasie osoby planujące zakup roweru elektrycznego wstrzymują się z decyzją, oczekując na ewentualne dopłaty. W efekcie na przewlekłości decyzji stracą również sprzedawcy, szczególnie ci z małych, lokalnych sklepów z rowerami.
Potrzebujemy lepszych argumentów
Rowery elektryczne miały przyczynić się do zmniejszenia emisji CO2 i wpisać się tym w europejskie cele klimatyczne. Odrzucenie wniosku przez EBI pokazuje jednak, że Polska musi lepiej przygotować swoje argumenty, aby uzyskać wsparcie na ten cel.
Bez odpowiedniego finansowania trudno będzie zrealizować program, który mógłby mieć istotny wpływ na ochronę środowiska.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Amatorzy u władzy. A gdzie 100 konkretów na 100dni ? Hahaha i znowu mają gdzieś wyborców
To było tylko tak powiedziane. Wiadomo było od początku że to za dużo jest tego wszystkiego do realizacji.
I bardzo dobrze. Jak by im się udało, to rower, który obecnie można kupić już za około 4 tys. kosztowałby 5 tysięcy.
Niemcom ta kasa się bardziej przyda na zakup aut elektrycznych. My możemy sobie od nich kupować wysiedziane stare gruchoty. :)