
Krakowski Teatr ITAN zaprezentował na scenie ATElier Kultury spektakl pt. „Bal w operze”, oczywista wg katastroficznego poematu Juliana Tuwima. Wydarzenie działo się w wtorek 10 grudnia.
Jaworznianie postawili się na wysokości zadania i wejściówki rozeszły się, jak to mawiają – jak ciepłe bułeczki, bo kto nie lubi Tuwima, a jego „Bal w Operze” przecież w opinii krytyków to najprawdziwsze arcydzieło i „najwybitniejsze ówczesne dzieło satyryczne”. Teatr ITAN to bardzo szczególne miejsce, grają w nim aktorzy niewidzący.
Pani Joanna twierdzi, że fajne w aktorstwie jest to, że można pokazać się szerszej publiczności, można wyjść do ludzi i oderwać się od codziennych problemów i poznać nowych ludzi.
- W aktorstwie pasjonujące jest to – mówi pani Małgorzata – że nagle można się odnaleźć w innej rzeczywistości, mogę być inną osobą, mogę wejść w inny świat. Kocham aktorstwo.
- Aktorstwo to wielka moja pasja – dodaje pani Renata – uwielbiam to i robię to, co kocham.
„Bal w Operze” to tekst bez wątpienia ciekawy, dający aktorom wielkie pole do popisu. - W „Balu w Operze” wszystko jest ciekawe, obrazoburcze, ciągle aktualne – mówi pani Elżbieta. - Tuwim napisał to w 1936 r. Dla mnie fascynujące jest to, że ten tekst nie jest lokalny, on jest mogę powiedzieć na skalę światową. Przekaż tego spektaklu jest taki: konsumpcjonizm nas ciągle gdzieś gna, wartości, którym nie hołdujemy na co dzień, pęd do władzy, pęd do pieniędzy. Jest to trudny przekaz, bo trudny jest tekst. Myślę, że każdy coś z tego wyniesie i zastanowi się nad sobą.
Tekst Tuwima zajmujący, zabawny i … odważny, ba! Klną aktorzy jak szewc. Przywołajmy przykłady choćby z roli pani Magdaleny: wszelka dziwka majtki pierze a na kiecki kredyt bierze, czy z roli pań Heleny i Ireny: Z facjatki budy drewnianej tłusta panna wygląda, która godzina gówniarzu? Piąta k…, piąta.
Cały Tuwim, bo to przecież nie tylko autor „Kwiatów polskich”.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie