Reklama

Zło dobrem zwyciężaj

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
13/04/2024 12:20
Brudna kampania samorządowa w Jaworznie eskaluje. W nocy z piątku na sobotę zniszczono kilkadziesiąt materiałów wyborczych Michała Kirkera. Banery i przyczepy reklamowe w całym mieście padły ofiarą brudnej walki politycznej po raz drugi. Przed pierwszą turą wyborów domalowywano na plakatach również faszystowskie znaki.
- My mówimy STOP mowie nienawiści. Ja proponuję ludziom szacunek i rozmowę. To, co dzieje się w ostatnich dniach, pokazuje, że w Jaworznie potrzebna jest zmiana – komentuje Michał Kirker.



Kilka dni temu samorządowa gazeta, wydawana za pieniądze mieszkańców szkalowała Kirkera i poświęciła temu okładkę wraz z rozkładówką. Dodatkowo zapewniono specjalną dystrybucję tego wydania w autobusach PKM-u oraz do skrzynek pocztowych. Na niebywałą skalę pieniądze miejskie są wykorzystywane do brudnej politycznej gry. Najgorsze jest to, że do polityki zaangażowana jest instytucja kultury, czyli MCKiS. Reputacja tej instytucji bardzo ucierpiała w oczach mieszkańców. Odbudowanie jej może zająć lata.

Mieszkańcom to się nie podoba. W sondzie ulicznej wszyscy zdecydowanie wypowiedzieli się, że to skandal i tak być nie powinno.


https://www.youtube.com/watch?v=Juye5dTbnpo
- Chyba się boją o swoje stołki – komentuje mieszkanka Jaworzna.
Paweł Silbert zapowiadał, że Jaworzno ma wynieść się poziom wyżej. Niestety ten poziom wyżej to zupełny brak kultury i szacunku do politycznego konkurenta.

W miejscu zniszczonych materiałów malują serduszka




- Zło dobrem zwyciężaj – mówi Michał Kirker. - Ubolewam, że poziom, na jakim dyskusję zaproponował w kampanii sztab komitetu Jaworzno Moje Miasto, jest tak niski. My proponujemy mieszkańcom, aby przywrócić kulturę i szacunek - dodaje Kirker.

https://www.youtube.com/shorts/sULrDRaudnQ

Na zniszczonych przyczepach reklamowych członkowie sztabu Kirkera namalowali dziś serduszka. - Tym symbolem chcemy przypomnieć, że mowa nienawiści to nie nasz język. Całe to zło będziemy zwyciężać dobrem i szacunkiem – powiedziała Barbara Ziętek. - Po wyborach przyjdzie czas, aby sprawdzić, w jakim stopniu miejskie pieniądze były zaangażowane w tę brudną kampanię. Dowiemy się, kto był autorem tych paszkwili w prasie - dodaje Barbara Ziętek.

Policja oczywiście będzie ścigać sprawców tych dewastacji, ale jak wiadomo, wybory już za tydzień i do tego czasu zapewne nie uda się ustalić ani sprawców, ani wydrukować nowych materiałów. Dlatego — jako mieszkańcy — będziemy skazani na oglądanie tego spektakularnego upadku odchodzącej władzy.

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do