
Holi Święto Kolorów zawitało do Jaworzna w sobotę 3 sierpnia. Działo się w Parku Podłęże. Można więc było bezkarnie publicznie posypywać się kolorowymi proszkami.
To sympatyczne wydarzenie przywędrowało z Indii, gdzie uwielbiają się tak posypywać, co jak uważają ma przynosić szczęście. Jaworznianie dali się namówić i licznie się kolorowymi proszkami posypywali. Zabawa była świetna. Nikomu nic złego się nie przytrafiło, a proszki bez kłopotu się sprały.
Gabrysia i Karolina
Gabrysia twierdzi, że było fajnie, Karolina potwierdza - było bardzo fajnie. - Moja mama jest zadowolona, że tutaj przyszłam, bo wie, że lubię takie rzeczy - dodała Karolina.
Pani Sylwia z córką Nadią i Marysia z mama Natalią
Pani Sylwia przyszła po to, żeby pobawiła się Nadia, a przy okazji ona sama też się dobrze bawiła i fajnie spędziła czas. Pani Natalia przyszła w tym samym celu i się nie rozczarowała.
Nikola, Mikołaj, Liliana, mama Gabrysia, Wiktoria
Pani Gabrysia twierdzi, że taka zabawa to dużo radości dla dzieci, a te były bardzo zadowolone i jak widać „przeszczęśliwe”, Wiktoria była już po raz drugi i dla niej to „fajna frajda”. Całej tej miłej rodzince towarzyszyła babcia Barbara, którą też obsypali, ale jak twierdzi, że było super.
Martyna i Waleria
Martyna przyszła na Holi bo to fajne wydarzenie a Waleria dlatego, że można się dobrze bawić i być w kolorach.
Tak więc jaworznianie, przynajmniej Ci którzy "byli w kolorach" wyglądali na zadowolonych, a pech pewnie ich ominie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kierowcy z PKM-u też się posypywali proszkiem? Może w ramach wprowadzania takich tradycji wybudować świątynię ze szczurami?