
Jedna z mieszkanek alarmuje w sprawie rozlanej smoły na Warpiu, której ofiarami są zwierzęta.
Zanieczyszczenie środowiska jest sporym problemem zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Niestety obok nieczystości stałych są także te płynne, które również szczycą się szkodliwością. Jedna z mieszkanek Jaworzna zaalarmowała w sprawie smoły znajdującej się przy jednym z pól na Warpiu. Konkretnie mówiąc, wycieka ona ze zbiornika porzuconego obok kontenera.
Sama plama smoły zebrała już żniwo, ponieważ ratowane z niej były zwierzęta takie jak ptaki. Niestety jednak jeden z ptaszków będących ofiarą tej plamy nie przeżył. Niestety problemem jest usunięcie tego zanieczyszczenia. Znajduje się ono bowiem na terenie prywatnym. Zdaniem naszej rozmówczyni właściciel wie o zaistniałej sytuacji. Miał on do dnia 24 września usunąć smołę, ale do tej pory się to nie stało.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciężko zasypać tymczasowo piaskiem.