Reklama

Jakub Dąbek. Pomnik, kapliczka i bumerzy – czyli kto ma rację?

W mieście wrze. Jedni mówią, że pomnik to dobry pomysł, inni – że kapliczka jeszcze lepszy. A jeszcze inni, że lepiej byłoby zostawić ławkę. W internecie trwa burza, na rynku – spokojne rozmowy. Starsi, młodsi, ci z Facebooka i ci spod kiosku – każdy ma swoje zdanie. W tym dialogu dwóch sąsiadów spotykają się różne perspektywy: lokalna tradycja, potrzeby mieszkańców, estetyka przestrzeni publicznej i... zwykła codzienność. Bo czasem najważniejsze pytania zadaje się nie na sesji rady miasta, ale przy rozmowie o tym, co komu przeszkadza – i co komu się podoba.

– Detektywie, jak ci się pomysł pomników podoba?

– Widziałem, że w internecie burza, sąsiedzie.

– W internecie burza, a na mieście mówią, że całkiem dobrze. Widziałem taki materiał wideo, co go ktoś nagrał na rynku. I wszyscy mówią, że nie mają nic przeciwko, a nawet – że się podoba.

– Zwróć uwagę, że na rynku pytali same starsze osoby. A w internecie wypowiadają się dużo młodsi.

– Co ty opowiadasz? W internecie, na Facebooku, to teraz same bumery.

– A co to znaczy „same bumery”?

– No, jak to co? Tacy starzy jak my.

– Czyli chcesz mi powiedzieć, że na rynku byli jeszcze starsi?

– No może nie tacy, co pamiętają Chrobrego, bo o takich to już trudno, ale na pewno tacy, co niejedno w życiu przeżyli.

– Myślisz, że z tematem kapliczki będzie podobnie?

– No jasne! Bo co taka kapliczka komu przeszkadza? Jest dobre miejsce na pomnik, to i pomysł kapliczki nie taki zły. Ale wiadomo – młodzi to by chcieli coś innego.

– I co na przykład?

– No właśnie. Oni sami nie wiedzą co. Wiedzą tylko, że „tego nie chcą”, „tamto im się nie podoba”. Ale żeby mieć jakiś własny pomysł? No to już gorzej.

– Ja to myślę, że w tym wszystkim to nawet nie chodzi o to, czy to pomnik, czy kapliczka…

– No raczej! Jak w szkole brakuje na papier do drukarki albo kredki, a tu 200 tysięcy na jedno, 100 na drugie, to ludzi po prostu krew zalewa. A potem się słyszy, że w mieście nie ma pieniędzy.

– Słuchaj, musisz wziąć pod uwagę, że szerzenie tradycji, przypominanie o tym, w jak „wielkim” kraju żyjemy, to są rzeczy ważne. I kosztują! To nie są tanie sprawy.

– Ja tylko mam nadzieję, że ten pomnik nie będzie brzydki, a kapliczka będzie ładna. Szkoda tylko, że chcąc postawić pomnik, trzeba zlikwidować jedną z nielicznych ławeczek na rynku.

– Pożyjemy, zobaczymy

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 10/08/2025 13:00
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Olek - niezalogowany 2025-08-10 14:00:39

    Jak zawsze artykuł żenada .To przekaz dla tuskowych zjebow

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Józio - niezalogowany 2025-08-12 07:50:53

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krytyk - niezalogowany 2025-08-13 14:11:51

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do