Reklama

Blog: Nie tylko Barbórka przypomina o górnikach

Szaro, buro i ponuro – tak przywitał nas początek grudnia. Słońca nie widać od kilku dni, wiatr też jakby zrobił sobie urlop. Brzmi jak zwykła prognoza pogody na końcówkę kalendarzowej jesieni. No, ale te ponure dni widać nie tylko za oknem. Widać je też na wykresach generowania mocy w krajowym systemie energetycznym. W takie bezwietrzne, bezsłoneczne dni blisko 90 procent energii elektrycznej w Polsce pochodzi z konwencjonalnych źródeł. Ze słońca udaje się wtedy „wycisnąć” może 1 procent zapotrzebowania.

Nie jest tajemnicą, że właśnie w takie dni ratuje nas węgiel kamienny. To z niego pochodzi prawie połowa energii, którą zużywamy. I o tych dniach nie wolno zapominać, bo to właśnie wtedy widać, jak ważny jest nasz węgiel.
Możemy oczywiście powtarzać modne hasła, że „trzeba odchodzić od węgla” – i ja wcale z tym nie polemizuję, ale mamy taki klimat. Od listopada do lutego naprawdę trudno liczyć na to, że fotowoltaika załatwi nam temat, a wiatraki zrobią resztę. Na razie nikt niczego lepszego od węgla na te konkretne warunki pogodowe jeszcze nie wymyślił.
Jasne, że węgiel w Polsce jest drogi. Bo wydobywa się go setki metrów pod ziemią, w trudnych warunkach, z udziałem ludzi, a nie samych robotów. Jasne też, że jego spalanie nie jest obojętne dla atmosfery – trudno oczekiwać, żeby z palenia węgla powstawało coś innego niż dwutlenek węgla. Tyle że to surowiec, który dziś realnie zapewnia nam bezpieczeństwo energetyczne.
Żeby było jasne – nie jestem przeciwnikiem nowoczesnych technologii. Wręcz przeciwnie: wierzę, że przełom technologiczny, czy to w magazynowaniu energii, czy w jej wytwarzaniu z nowych źródeł, rozwiąże w przyszłości wiele problemów. No, ale słowo klucz to: „w przyszłości”. Na teraz wyjścia awaryjnego po prostu nie mamy.
Jeśli więc nasza kopalnia i elektrownia tworzą razem konglomerat zabezpieczający system energetyczny kraju, to musimy o ten układ dbać. Dbanie nie polega jednak na tym, że co roku dokładamy do górnictwa coraz więcej, byle tylko „jakoś to było”. Dbanie polega na rozsądnym planowaniu wydobycia węgla tak, by zapewnić stabilne dostawy dla elektrowni węglowych w Polsce. Tego systemu nie da się rozpatrywać osobno: górnictwo i energetyka są ze sobą ściśle powiązane – tak jak w Jaworznie. To akurat cecha, która daje nam bezpieczeństwo, a nie wada.
Ceny węgla mogą oczywiście spadać i rosnąć, wywołując księgowe zamieszanie na rynkach, ale w tym całym szumie warto pamiętać, że płacimy nie tylko za tonę surowca, lecz także za bezpieczeństwo. Za to, że gdy przychodzi bezwietrzna, ciemna, mroczna noc, światło po prostu się świeci.
Przykład Jaworzna i szybu „Grzegorz” dobrze pokazuje, że zakłady górnicze mogą optymalizować koszty wydobycia i z roku na rok stawać się coraz nowocześniejszymi przedsiębiorstwami. Takimi, które przy „odejściu na emeryturę” nie będą postrzegane jak schorowany staruszek, ale jak zakład, który przez lata odpowiedzialnie zabezpieczał bezpieczeństwo energetyczne kraju – tak długo, jak było to konieczne.
Do tego wszystkiego potrzebna jest jedna, prosta rzecz: jasna deklaracja. Ile ton węgla chcemy i będziemy wydobywać, by zabezpieczyć potrzeby energetyki? Czy mówimy o horyzoncie roku 2035, czy 2040? Taka deklaracja pozwoli wszystkim uczestnikom rynku świadomie dostosować swoje strategie.
Jeżeli przełom technologiczny rozwiąże problem zapotrzebowania na energię wcześniej – świetnie. Zawsze można będzie ten plan skorygować, wycofać się szybciej, przestawić na inne źródła. No, ale dzisiaj na tym burzliwym energetycznym morzu mamy to szczęście, że zakłady górnicze w naszym regionie są przygotowane, by dostarczać paliwo do bloku 910 MW w Jaworznie. To nasze ogromne dobro. Może na co dzień go nie doceniamy, ale w takie ponure, bezsłoneczne dni jak te warto sobie o tym głośno przypomnieć – nie tylko od święta, nie tylko na Barbórkę.
Franciszek Matysik

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 07/12/2025 12:00
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do